Akcje dolar EBC euro Fed frank szwajcarski gospodarka inflacja INWESTOR PKB stopy procentowe USA wzrost

Analitycy oczekują podwyżek stóp procentowych w USA. Po ostatnich decyzjach europejskich banków Fed może jednak zdecydować inaczej

Analitycy oczekują podwyżek stóp procentowych w USA. Po ostatnich decyzjach europejskich banków Fed może jednak zdecydować inaczej
Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wcale nie muszą wzrosnąć. Większość ekonomistów uważa, że zarząd Rezerwy Federalnej wkrótce rozpocznie cykl podwyżek, który wzmocni dolara i obniży prognozowaną na ok. 1,6 proc. inflację. Zdaniem Łukasza Wardyna z City Index Amerykanie wcale nie muszą postąpić zgodnie z oczekiwaniami

Data publikacji: 2015-01-28, 08:00
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Analitycy oczekują podwyżek stóp procentowych w USA. Po ostatnich decyzjach europejskich banków Fed może jednak zdecydować inaczej
Kategoria: INWESTOR, , USA, Fed, stopy procentowe, inflacja, akcje, gospodarka, wzrost, PKB, EBC, euro, dolar, frank szwajcarski

Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wcale nie muszą wzrosnąć. Większość ekonomistów uważa, że zarząd Rezerwy Federalnej wkrótce rozpocznie cykl podwyżek, który wzmocni dolara i obniży prognozowaną na ok. 1,6 proc. inflację. Zdaniem Łukasza Wardyna z City Index Amerykanie wcale nie muszą postąpić zgodnie z oczekiwaniami rynku.

Analitycy oczekują podwyżek stóp procentowych w USA. Po ostatnich decyzjach europejskich banków Fed może jednak zdecydować inaczej

Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wcale nie muszą wzrosnąć. Większość ekonomistów uważa, że zarząd Rezerwy Federalnej wkrótce rozpocznie cykl podwyżek, który wzmocni dolara i obniży prognozowaną na ok. 1,6 proc. inflację. Zdaniem Łukasza Wardyna z City Index Amerykanie wcale nie muszą postąpić zgodnie z oczekiwaniami rynku.

Stopy procentowe w USA zostały w 2008 roku obniżone do najniższego poziomu w historii (0-0,25 proc.). Decyzja Fed związana była z kryzysem gospodarczym do jakiego doszło po upadku banku Lehman Brothers. Od tego czasu gospodarka amerykańska odbiła się od dna i wzrost PKB w Stanach szacowany jest przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy na 2,4 proc. w 2014 r. i na 3,6 proc. w 2015 r. Zarząd Rezerwy Federalnej od kilku miesięcy sugeruje, ze zacznie podnosić stopy utrzymywane od siedmiu lat na poziomie bliskim zera.

– Uważałbym na to zapewnienia o tym, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych zaczną zdecydowanie rosnąć – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Łukasz Wardyn, dyrektor zarządzający City Index. – Proszę zwrócić uwagę na to, co się dzieje w otoczeniu rynkowym, czyli w strefie euro i Szwajcarii, gdzie te stopy są coraz niższe. Bez wątpienia ruchy Szwajcarskiego Banku Narodowego czy Europejskiego Banku Centralnego blokują w pewnym stopniu Fed.

A to już wiesz?  Polacy ruszają na podbój kosmosu. Satelita Światowid ma trafić na orbitę okołoziemską już za kilkanaście miesięcy

Szwajcarzy 15 stycznia obniżyli swe stopy do poziomu minus 0,75 proc. Tydzień później Europejski Bank Centralny ogłosił skup obligacji w strefie euro o skali większej niż oczekiwana przez ekonomistów (1 bln euro), co osłabiło euro i umocniło dolara. Silny dolar oznacza osłabienie m.in. amerykańskiego eksportu i pogorszenie sytuacji tamtejszych firm.

– Myślę, że w takie sytuacji, jest to argument przemawiającym za tym, żeby stopy w Stanach Zjednoczonych wcale tak szybko nie rosły – uważa Łukasz Wardyn. – Spokojnie z tym ocenami, bo być może wszyscy się przeliczyliśmy i nie słusznie założyliśmy, że stopy w Stanach szybko zaczną rosnąć, niekoniecznie tak musi być.

O ile Fed wstrzyma się z podwyżkami stóp, amerykańska gospodarka może rozwijać się w coraz szybszym tempie. To oznacza, że akcje na giełdach w USA mogą być znacznie atrakcyjniejsze, niż się obecnie prognozuje. W ciągu roku Dow Jones zyskał wprawdzie ponad 6 proc., a technologiczny NASDAQ ponad 10 proc., w ostatnim miesiącu jednak oba indeksy spadły.

– Rynek amerykański jest najmocniejszy i pozostanie najmocniejszy – podkreśla dyrektor zarządzający City Index. – Co wcale nie oznacza, że w 2015 roku akurat będzie rósł. Natomiast wzrost gospodarczy utrzymywany, który jest w Stanach Zjednoczonych, jest imponujący.

Dlatego rozważając inwestycje w amerykańskie spółki, warto brać dziś pod uwagę różne scenariusze. Na razie w ocenie dyrektora zarządzającego City Index Łukasza Wardyna nic nie jest jeszcze przesądzone i Rezerwa Federalna wcale nie musi podejmować takiej decyzji, jakiej oczekuje większość ekonomistów.

– Inwestorzy liczą na to, że powoli zaczną rosnąć stopy procentowe, co akurat byłoby niekorzystne dla rynku amerykańskiego. Niekoniecznie to się musi stać tak szybko, na przykład w pierwszej połowie 2015 roku. Biorąc pod uwagę problemy strefy euro, Szwajcarii, innych gospodarek i słabnącego rynku w Chinach, to cały czas można uważać, że relatywnie amerykańska gospodarka i amerykańskie spółki będą miały się lepiej niż inne rynki akcji.

A to już wiesz?  Od połowy maja WIG20 stracił ponad 10 proc. Okazje mogą się trafić w sektorach budowlanym, turystycznym, handlowym i spożywczym

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Analitycy oczekują podwyżek stóp procentowych w USA. Po ostatnich decyzjach europejskich banków Fed może jednak zdecydować inaczej INWESTOR, USA, Fed, stopy procentowe, inflacja, akcje, gospodarka, wzrost, PKB, EBC, euro, dolar, frank szwajcarski- Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wcale nie muszą wzrosnąć. Większość ekonomistów uważa, że zarząd Rezerwy Federalnej wkrótce rozpocznie cykl podwyżek, który wzmocni dolara i obniży prognozowaną na ok. 1,6 proc. inflację. Zdaniem Łukasza Wardyna z City Index Amerykanie wcale nie muszą postąpić zgodnie z oczekiwaniami rynku.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy