Data publikacji: 2016-11-02, 06:50
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Potrzebna jest promocja arbitrażu w Polsce. Ten polubowny sposób rozwiązywania sporów pozwala firmom na oszczędność czasu i pieniędzy
Kategoria: BIZNES, , arbitraż, polubowne rozwiązywanie sporów, sprawy gospodarcze w sądach, Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej, Marek Furtek, działalność edukacyjna Sądu Arbitrażowego przy KIGW Polsce do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej (SA KIG) średnio trafia ok. 200 sporów gospodarczych rocznie. Choć arbitraż pozwala oszczędzić czas i pieniądze, to wciąż więcej spraw rozpatrują sądy powszechne, które ze względu na ilość składanych wniosków nie są w stanie szybko je rozstrzygnąć. Aby zwiększyć popularność polubownego sposobu rozwiązywania sporów, SA KIG od wielu lat realizuje projekty skierowane do młodych adeptów prawa. W planach ma nawiązanie współpracy z większością ośrodków akademickich.
Potrzebna jest promocja arbitrażu w Polsce. Ten polubowny sposób rozwiązywania sporów pozwala firmom na oszczędność czasu i pieniędzy
W Polsce do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej (SA KIG) średnio trafia ok. 200 sporów gospodarczych rocznie. Choć arbitraż pozwala oszczędzić czas i pieniądze, to wciąż więcej spraw rozpatrują sądy powszechne, które ze względu na ilość składanych wniosków nie są w stanie szybko je rozstrzygnąć. Aby zwiększyć popularność polubownego sposobu rozwiązywania sporów, SA KIG od wielu lat realizuje projekty skierowane do młodych adeptów prawa. W planach ma nawiązanie współpracy z większością ośrodków akademickich.
– Pod względem liczby spraw i ich wartości Sąd Arbitrażowy utrzymuje swoją przodująca pozycję, co wyraża się liczbą około 200 spraw w ciągu roku o wartości przedmiotu sporu pomiędzy 500 mln a 1 mld zł – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marek Furtek, prezes Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej.
Sąd Administracyjny przy KIG jest największym sądem arbitrażowym w Europie Środkowo-Wschodniej. W 2015 roku do sądu trafiło 300 spraw, a łączna wartość przedmiotów sporu rozstrzygniętych spraw wzrosła dwukrotnie w porównaniu z 2014 rokiem i przekroczyła 500 mln zł. Najwięcej, bo 30-40 proc. spraw generuje branża budowlana, dużo jest także spraw dotyczących przejęć i fuzji.
– Wolelibyśmy, żeby firmy korzystały z Sądu Arbitrażowego jak najczęściej, ale zdajemy sobie sprawę, że nie może to być licząca się alternatywa wobec powszechnego wymiaru sprawiedliwości w rozumieniu konstytucyjnym. Zawsze będzie to instytucja, która jest tylko uzupełnieniem wymiaru sprawiedliwości w sensie ścisłym – ocenia Furtek.
Łącznie ocenia się, że do dwóch największych w Polsce sądów arbitrażowych (przy KIG i Sądu Arbitrażowego przy Konfederacji Lewiatan) rocznie trafia ok. 400 spraw. Dla porównania, w 2015 roku do sądów powszechnych skierowano ponad 1,7 mln spraw gospodarczych.
– Chcemy zainspirować rozwój badań naukowych nad arbitrażem. W organizowanych przez nas konferencjach uczestniczą najwybitniejsi polscy przedstawiciele nauki prawa prywatnego. Chcemy popularyzować arbitraż i skłaniać młodych ludzi do zainteresowania nim – podkreśla Marek Furtek.
Sąd Arbitrażowy przy KIG prowadzi od lat działalność edukacyjną. Organizowane jest Arbitrażowe Forum Młodych, które umożliwiają spotkania z autorytetami w dziedzinie arbitrażu i zdobywanie praktycznych umiejętności przez młodych adeptów prawa. Dodatkowo od 2012 roku realizowane są konferencje naukowe w miastach akademickich.
– Cykl rozpoczęła konferencja organizowana z Uniwersytetem Śląskim w Katowicach. W 2013 roku odbyła się konferencja organizowana z Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie. Następnie konferencja, której współorganizatorem był Uniwersytet Łódzki. W tym roku, 18 listopada we Wrocławiu odbędzie się zaś konferencja organizowana z Uniwersytetem Wrocławskim – wymienia prezes Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej.
Tematem tegorocznej wrocławskiej konferencji będzie „Arbiter, jego pozycja i odpowiedzialność”. Jak podkreśla prezes, zaproszeni są nie tylko adwokaci i środowiska akademickie i studenci, ale także młodzież i wszyscy, którzy chcą poznać alternatywne metody rozwiązywania sporów.
– Chcemy też współpracować ze wszystkimi ośrodkami uniwersyteckimi. Tego typu propozycje organizacji czy współorganizacji konferencji będziemy również kierować do Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Poznańskiego, czy Uniwersytetu Lubelskiego – zapowiada Marek Furtek.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: